1. Wykorzystaj drabinkę – wystarczy przymocować ją do ściany pod odpowiednim kątem, a następnie zawiesić na niej pranie. Drabinka może być również pomalowana na dowolny kolor, aby pasować do wystroju wnętrza. 2. Stwórz wiszącą suszarkę z lin i haków – zamocuj na suficie kilka haków, a następnie przewieś przez nie liny.
Domowe wędliny wędzone 22 gru 2018 13:24 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Domowa wędzonka 14 kwi 2018 21:24 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Domowa kiełbasa prawie " Krakowska " 15 lut 2017 18:08 2 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Smaczne domowe wędliny 31 maj 2016 17:55 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Domowa, wędzona szynka goździkowa 05 sty 2016 21:36 1 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Kiełbasa szynkowa 13 gru 2015 18:16 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Domowa szyneczka 10 cze 2015 23:00 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Boczek wędzony z domowej wędzarni 31 mar 2015 19:50 1 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Schab wędzony z domowej wędzarni 29 mar 2015 10:01 1 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Domowa szynka wędzona 04 gru 2014 17:54 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Boczek wędzony domowy 30 lis 2014 14:44 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Szynka wędzona z domowej wędzarni 27 lis 2014 07:38 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Baleron pieczony z domowej wędzarni 23 lis 2014 12:36 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Wędzona szynka świąteczna 09 kwi 2014 17:22 3 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Szynka wędzona z domowej wędzarni 28 sie 2013 22:00 22 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Domowa szynka wędzona 2 31 mar 2013 20:58 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Szynka wędzona wg mojego teścia 31 mar 2013 19:08 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Domowa kiełbasa wędzona 22 mar 2013 14:05 3 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Szynka z domowej wędzarni 03 mar 2013 15:22 5 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Wędzona kiełbaska na święta 06 gru 2012 11:26 5 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Domowa szynka wędzona 17 cze 2012 23:41 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Szynka domowa wędzona 07 kwi 2012 08:09 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Moja domowa kiełbasa suszona 17 sie 2011 19:27 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Żeberka wędzone 22 lip 2011 14:46 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Wędzone udka z kurczaka 05 gru 2010 19:32 1 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Do miski wsypujemy mąkę, sól, oliwę i dobrze mieszamy. Następnie stopniowo dolewamy zaczyn i wyrabiamy ciasto. Jeżeli ciasto się lepi, dodajemy odrobinę mąki, jak jest za gęste – więcej wody. Wyrobione odstawiamy do wyrośnięcia na ok. 40 min. (w ciepłe miejsce). Domowa wędzarnia – fajna zabawka czy zawracanie głowy? DOMOWA WĘDZARNIA O własnej domowej wędzarni myślałem od dawna, choć początkowo zupełnie nie w kontekście wędzenia mięsa, kiełbas czy wędlin. To interesowało mnie najmniej (choć na wędzony w domu boczek też przyjdzie kiedyś czas), natomiast samodzielnie wędzone w domu sery, ryby, bakalie, owoce czy warzywa stanowiły więcej niż kuszącą perspektywę. SPRZĘT Wreszcie stało się: mniej więcej rok temu, jesienią 2015 r. dojechała do mnie nieduża domowa wędzarnia elektryczna Borniak (ZOBACZ). Zestawy wędzarnicze tej marki dostępne są w kilku wariantach, które różnią się między sobą pod względem dodatkowych akcesoriów do wędzarni, oferowanych w pakiecie w danym przedziale cenowym (więcej INFO). Koszt zakupu sprzętu wraz z pokrowcem i wybranymi akcesoriami to ok. 2 000 PLN (model: UWC-70). Wędzarnia jest rozmiarów małej lodówki, a jej gabaryty pozwalają na bezproblemowe przenoszenie sprzętu w pojedynkę np. z garażu na taras. Ustawiam ją na zadaszonym tarasie. W takim układzie wędzenie jest możliwe nawet przy umiarkowanym deszczu. Ulewa z wichurą odpada – wędzarnia jest stosunkowo lekka, więc przy bardziej ekstremalnej pogodzie mogłaby wbrew naszej woli zmienić lokalizację 😉 UŻYTKOWANIE Wędzarnia jest łatwa w obsłudze. Proces wędzenia został możliwie uproszczony i zautomatyzowany. Podstawowa zaleta sprzętu to możliwość przeniesienia na domowy grunt samodzielnego wytwarzania wędzonek z określonych produktów spożywczych, które zwykle kupowane są w postaci gotowej. Przykładowo, kiedy słyszę na targu o natryskowym wędzeniu ryb, nie chcę się zastanawiać, czym się je spryskuje, by sprawiały wrażenie wędzonych dymem. Albo czy sprzedawca nie wciska mi kitu, zapewniając, że jedna ryba jest wędzona naprawdę, a druga na niby – pod chemicznym prysznicem. A jeśli jednak obydwie, to co? Zamiast tego rodzaju dylematów wolę wybierać w myślach świeżą rybę, po którą pojadę właśnie po to, by w weekend uwędzić ją w domu – bez chemicznych dodatków, których istnienia na co dzień pewnie nawet sobie nie uświadamiam. Taki produkt można jeść bez obaw. Z drugiej strony, dla mnie równie istotna jest możliwość uwędzenia każdego innego produktu. Na mięsie, serach czy rybach świat się przecież nie kończy, a wędzenie fajnie zmienia smak wszystkiego, co podda się takiej obróbce termicznej. Po pierwszym przepaleniu na sucho (bez produktów spożywczych w wędzarni) wystarczy na półkach lub hakach umieścić to, co ma się uwędzić. Później trzeba jeszcze tylko podłączyć wędzarnię do prądu, wsypać zrębki do podajnika, uruchomić generator dymu i… czekać. Czekanie – wbrew przekazowi z pewnej reklamy – nie jest najtrudniejsze 😉 ponieważ nie trwa w tym przypadku szczególnie długo. Intensywność czyli temperaturę i czas wędzenia najlepiej samodzielnie dobierać do wędzonych produktów i własnych upodobań. Najdłuższych czasów potrzebuje mięso. Ser czy ryby można uwędzić już w ok. 1,5-2 godziny, w zależności od wybranej temperatury, pogody i oczekiwanej intensywności dymnego posmaku w gotowej wędzonce. Warto dodać, że wędzenie mięsa i ryb wymaga uprzedniego przygotowania solanki (proponowane proporcje podane są w instrukcji wędzarni, innych przepisów można szukać w necie) i namoczenia w niej mięsa przez dobę lub co najmniej przez kilka godzin poprzedzających wędzenie. Jeśli chodzi o sery, przy takiej obróbce najlepiej sprawdzają się słone twarde, solankowe, takie jak np. włoska sezonowana ricotta (twarda i solona) oraz wszelkie jej odpowiedniki hiszpańskiego, portugalskiego, francuskiego, greckiego (Manouri) czy polskiego (np. ser spod Fatry) pochodzenia. Do palenia i wytwarzania dymu używam zrębków wędzarniczych – bukowych i olchowych (dostępne w ok. 400 g opakowaniach foliowych, które mają jedną wadę – potrafią pękać w transporcie). Po kilkukrotnym użyciu jednych i drugich mam wrażenie, że lepiej ograniczyć się wyłącznie do drewna bukowego. Zrębki olchowe, szczególnie przy nieco bardziej wietrznej pogodzie, zamiast tlić się powoli, rozpalają się zbyt mocno i wymagają wygaszania płomieni bezpośrednio w generatorze. Taki efekt spowalnia proces wędzenia, a jednocześnie dowodzi, że zawarte w instrukcji zastrzeżenia, by nie pozostawiać sprzętu bez nadzoru nie są czczym gadaniem i mają swoje uzasadnienie. Po włączeniu wędzarni, na pierwszy rzut oka może się wydawać, że sprzęt jest na tyle bezpieczny, że bez problemu można nastawić go przed wyjściem z domu i zostawić na kilka godzin, by podczas naszej nieobecności wykonał całą brudną wędzarniczą robotę. Nic bardziej mylnego. By zamiast swego lokum nie zastać po powrocie pogorzeliska, zdecydowanie warto wziąć sobie do serca wskazania z instrukcji. Nie należy niczego wędzić, pozostawiając sprzęt bez nadzoru. Warto pamiętać, że dymny aromat wędzarniczy najmocniej wyczuwalny jest w produktach, które po wędzeniu odpoczną i ostygną. Przykładowo, ryba, a szczególnie ser, daktyle czy orzechy tuż po uwędzeniu, jeszcze na ciepło, oddają lekki dymny posmak, jednak dopiero po wystudzeniu zyskuje on na intensywności i staje się naprawdę mocno wyczuwalny. Warto w związku z tym odstawić to, co się uwędziło, w chłodne miejsce lub do lodówki i spróbować następnego dnia. Wędzarnia wyposażona jest w termostat, który reguluje temperaturę w komorze. Komora załadunkowa ma pojemność ok. 70 litrów i mieści do 10 kg mięsa. W praktyce nie sprawdzaliśmy jej maksymalnej wydolności – ale generalnie w wędzarni za jednym podejściem można zmieścić naprawdę sporo – kilka ryb, sery, etc. Sprzęt jest stabilny, drzwi do komory szczelne, a pokrycie z blachy aluminiowej odporne na warunki atmosferyczne. Wnętrze urządzenia wykonane jest z blachy nierdzewnej z atestem potwierdzającym zdatność do kontaktu z żywnością. Maksymalna moc wędzarni to 0,6 kW. WĘDZONKI W ramach pierwszych wędzarniczych prób postanowiłem wziąć na warsztat wszystkiego po trochu – ryby (pstrąg, dziki łosoś), kurczak zagrodowy, grecki ser manouri (ZOBACZ), nerkowce, macadamia i świeże daktyle (ZOBACZ). Sery z wędzarni są moim zdecydowanym faworytem, a zaraz po nich – ryby i mięso. Orzechy i suszone owoce zyskują świetny dymny posmak, nie do podrobienia. Generalnie, warto wędzić wszystko, na co tylko ma się ochotę i sprawdzać znane smaki w nowym wydaniu 🙂 CZY WARTO KUPIĆ? Wszystko zależy od użytkownika. U mnie codzienność wygląda tak, że generalnie czasu zawsze mi brak. Pracuję w Warszawie, mieszkam pod, codziennie tracę czas na dojazdy i powroty, w tygodniu mam sporo zajęć pozalekcyjnych, o zakupach i innych mało pasjonujących obowiązkach nie wspominając. Skutek? Wędzarnia to zabawka wyłącznie na weekend i to zdecydowanie nie każdy. Musi zmieścić się w kalendarzu 😉 Mimo czasowego deficytu uważam jednak, że warto. Na pewno nie jest to sprzęt tylko i wyłącznie dla znudzonych emerytów, zapalonych działkowców na przedwczesnej rencie czy innych szczęśliwie zwolnionych z obowiązku codziennego zapracowania na swoje utrzymanie. Przyjemność wynikająca z samodzielnego wędzenia, a później – przede wszystkim – z możliwości zjedzenia tak przygotowanych produktów, których pochodzenie i skład są nam znane, jest nie do przecenienia. JAKIEŚ „ALE”? – dla zachowania wędzarni w dobrym stanie przez możliwie długi czas wskazane jest czyścić ją po każdym użyciu; to nie dramat, ale warto o tym pamiętać; sprzęt nie należy do najtańszych, więc warto o niego dbać, – w naszym egzemplarzu generator dymu zepsuł się już po drugim użyciu (czyli po pierwszym właściwym, po przepaleniu na sucho). Przy kolejnej próbie okazało się, że działa tylko szafa wędzarnicza, natomiast grzałka w generatorze, która spala zrębki i wytwarza dym wędzarniczy, pozostaje zimna. Na szczęście proces reklamacji przebiegł dość sprawnie. Wystarczyła jedna rozmowa telefoniczna, po której kurier zamówiony na koszt firmy Borniak odebrał paczkę z uszkodzonym generatorem. W ciągu 3 dni naprawiony i sprawny sprzęt został odesłany. Póki co, wędzarnia działa bezawaryjnie. Pozostaje mieć nadzieję, że wadliwe grzałki to, zgodnie z zapewnieniami firmy, sporadyczna usterka, która nie ujawni się więcej niż raz, – generator skonstruowany jest tak, by zrębki tliły się wewnątrz wytwarzając dym. Właściwe tempo spalania drewna przesądza o powodzeniu wędzenia, a spalanie następuje samoczynnie – drewno z zasobnika przy pomocy prostego mechanizmu jest transportowane na grzałkę, gdzie stopniowo powinno ulegać spalaniu. Jeśli wszystko idzie zgodnie z planem, w generatorze nie pojawiają się płomienie, zrębki wypalają się wolno i stopniowo – w rezultacie wędzonkom nie grozi osmolenie. Przy zrębkach olchowych opisany mechanizm niestety nie zadziałał – zrębki kilkukrotnie podczas jednego wędzenia zajął płomień, który w takich przypadkach – zgodnie z instrukcją – za każdym razem trzeba szybko ugasić. Strona producenta: BORNIAK Wpis powstał we współpracy z właścicielem marki Borniak. Domowa wędzarnia to idealne rozwiązanie dla osób szczególnie ceniących sobie niepowtarzalny smak i zapach wędlin, ryb czy też serów. Wędzenie jest jedną z najstarszych metod konserwowania żywności umożliwiającą jej dłuższe przechowywanie, a jednocześnie nadającą szczególny smak i aromat przy równoczesnym działaniu bakteriobójczym i bakteriostatycznym.Wędliny kupowane w supermarketach naszpikowane są zazwyczaj dużą ilością chemii. Tylko w ten sposób mogą zachować swoją świeżość i wygląd. Wystarczy odwrócić opakowanie i przeczytać skład na etykiecie, aby przekonać się, że wyroby wędliniarskie ociekają wręcz azotynami, całą ilością innych składników. Na każdej z nich widnieje jednak zachęcający napis: "Tradycyjne wędliny", czy "Szynka babuni". Jeśli lubisz wiedzieć co jesz, to ten poradnik jest dla Ciebie. Znajdziesz w nim przepis na domowe wędliny, których smak jest nieporównywalny z tym sklepowym. Zobacz zatem jak przebiega proces wyrobu domowej wędliny. Naucz się jak zrobić własną wędzoną szynkę, czy inne wędliny. Podczas początkowej fazy wędzenia można użyć drewna sosnowego, następnie liściastego, a na końcu mokrego liściastego. Szynkę możesz przyprawić według własnego uznania, dlatego zawsze będzie smakować tak jak lubisz. Jeśli nie wiesz jak zrobić wędzarnie w prosty sposób, to zapraszamy do innych poradników. Smak i zapach takiej wędliny jest niepowtarzalny. Składniki: 3 kg mięsa 180g peklosoli papryka czosnek pieprz ziele angielskie pieprz ziołowy sznur wędliniarski drewno wędzarnia żeliwny gar bez czarnych wyprysków bądź ze stali nierdzewnejWędzarnie murowane można zrobić przy użyciu cegły klinkierowej, cegieł sztampowych, betonowych pustaków oraz kamieni i specjalnej zaprawy. Taki obiekt warto też dodatkowo rozbudować, np. o grill, piec chlebowy czy małą drewutnię. Zanim rozpoczniemy budowę, pamiętajmy też, aby przemyśleć wybór gruntu.
NajpopularniejszeNowościPrzepisy Grzegorza więcej niż 60 minut bardzo łatwe tanie danie więcej niż 60 minut łatwe niedrogie danie 30-60 minut bardzo łatwe tanie danie 30-60 minut łatwe trochę kosztuje 30-60 minut łatwe trochę kosztuje 30-60 minut łatwe niedrogie danie mniej niż 30 minut łatwe niedrogie danie bardzo łatwe niedrogie danie Przepis zawiera lokowanie produktu więcej niż 60 minut bardzo łatwe niedrogie danie Lubisz prawdziwą kiełbasę? A soczystą, dobrze uwędzoną szynkę? A może masz ochotę na plasterek polędwicy lub baleronu? Teraz, dzięki sprawdzonym przepisom możesz je zrobić samodzielnie. Przygotowanie domowych wędlin nie jest trudne. Dowiesz się tutaj jak wybrać odpowiednie mięso, jak je przygotować - zapeklować na sucho lub mokro, a następnie uwędzić. A jeśli nie masz wędzarki, czekają na Ciebie przepisy na pyszne, domowe wędliny gotowane i pieczone. Domowy wyrób kiełbas, szynek i schabów nie jest trudny, a efekty są znakomite.
NSc2vA.