Tłumaczenia w kontekście hasła "nic nie spada" z polskiego na angielski od Reverso Context: Wszystkie puszki z przyprawami są przymocowane do półki, dzięki czemu nic nie spada podczas ruchu kampera.
W jednej chwili straciliśmy dach nad głową Data utworzenia: 19 lipca 2021, 7:00. O niszczycielskiej sile żywiołu przekonali się państwo Anna (46 l.) i Mariusz (46 l.) z Łodzi. Na część domu, w którym zajmowali mieszkanie z dwiema nastoletnimi córkami, zawaliło się potężne drzewo. Drzewo spadło na część domu, w której mieszkali pani Anna i pan Mariusz Foto: Mikołaj Zacharow / - Można powiedzieć, że mieliśmy szczęście w nieszczęściu, bo w czasie tej nawałnicy byliśmy poza domem, u znajomych. Gdybyśmy byli w środku nie chcę myśleć, co mogłoby się stać. Ale zostaliśmy tak, jak stoimy. Nie mamy nic. Patrzę na to wszystko i aż mi się nie chce wierzyć - pani Annie łzy same napływają do oczu. I ona i jej partner, z którym od 12 lat mieszkali w tym domu, są zrozpaczeni. To była chwila, jak mówią ich sąsiedzi. Środowy wieczór, po godz. 22. Nagle huk, jakby samochód uderzył w ścianę. Kiedy wyszli na podwórko, zobaczyli na nim gęstwinę zwisających z dachu gałęzi i gruby pień, opierający się o komin. Jak mówią państwo Anna i Mariusz drzewo, rosnące blisko domu, miało naruszane korzenie kiedy kładziono chodnik i podłączano telewizję kablową. - Kiedy tu przyjechaliśmy woda lała się z sufitu. Na tyle, ile mogłem wejść, łapałem co się da i przenosiłem na stronę kuchni, która ocalała - opowiada pan Mariusz. Mieszkanie, które zajmowali, ma charakter lokalu socjalnego. Miasto przeprowadziło ich na razie do hostelu. - Mamy tam pokój 16 metrów kwadratowych. My, dwie córki, dwa psy... Wiadomo, że to tymczasowe rozwiązanie. Wynajęlibyśmy może jakieś mieszkanie, ale za co, skoro oboje nie mamy pracy - mówi pani Anna. - Czy będziemy tu mogli wrócić i kiedy? Nie wiadomo - oboje bezradnie rozkładają ręce. - Administracja musi sprawdzić, czy ten dom będzie się nadawał jeszcze do zamieszkania czy tylko do rozbiórki. Tu mieliśmy 32 metry kwadratowe, ale wodę podciągnąłem, łazienkę Wodę podciągnąłem, zrobiłem łazienkę, żeby człowiek jakoś mógł żyć. A tu taka tragedia. Straciliśmy właściwie cały dobytek. Martwimy się o córki: 15- i 13-letnią. One są najważniejsze i muszą mieć dach nad głową. - wzdycha załamany pan Mariusz. Rodzinie można pomóc w tej trudnej sytuacji wspierając ją za pośrednictwem zrzutki. Szczegóły tutaj: Hasło zrzutki: „Na nowy start po stracie całego dobytku życia podczas wichury. Powalone drzewo na dom.” Wiatr rwał drzewa z korzeniami Zobacz także Pobazgrał drzwi od katedry. Tak się tłumaczył /7 Drzewo spadło na część domu, w której mieszkali pani Anna i pan Mariusz Mikołaj Zacharow / - To coś potwornego, zostaliśmy w tym, co mamy na sobie - mówią państwo z ulicy Marii. /7 Drzewo spadło na część domu, w której mieszkali pani Anna i pan Mariusz Mikołaj Zacharow / Potężna brzoza nie wytrzymała naporu nawałnicy i przewróciła się na dom. /7 Drzewo spadło na część domu, w której mieszkali pani Anna i pan Mariusz Mikołaj Zacharow / Prawdopodobnie nie będzie się już on nadawał do zamieszkania. /7 Drzewo spadło na część domu, w której mieszkali pani Anna i pan Mariusz Mikołaj Zacharow / Potężna dziura w dachu została zabezpieczona przez strażaków. /7 Drzewo spadło na część domu, w której mieszkali pani Anna i pan Mariusz Mikołaj Zacharow / Rodzina mieszkała w 32-metrowym mieszkanku w czwórkę. Pani Anna i pan Mariusz mają też dwa psy. /7 Drzewo spadło na część domu, w której mieszkali pani Anna i pan Mariusz Mikołaj Zacharow / Wystarczyła chwila. - Z tym drzewem runęło nasze dotychczasowe życie - mówi pani Anna. /7 Drzewo spadło na część domu, w której mieszkali pani Anna i pan Mariusz Mikołaj Zacharow / Podczas nawałnicy rodziny nie było w środku Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
Widzew Łódź: dziś/jutro zapadnie decyzja czy uda się sprowadzić opcję nr 1 napastnika. W razie czego przygotowane są jeszcze dwie. Koniec końców, klub będzie chciał też uzupełnić kadrę o bramkarza i pomocnika, ale tu nic na siłę.
łodzianin;149698083 said: Czyli na ichniej WZ od węzła z S12 na zachodzie do węzła z S12 na wschodzie mają 17 rozwiązań bezkolizyjnych. A teraz zrób porównanie na WZ w Łodzi... U nas nie licząc tunelu jedyne rozwiązanie bezkolizyjne i to na bardzo bogato jest....nad ścieżką rowerową. I to chyba najlepiej podsumowuje myślenie obecnych władz w UMŁ. Że oni bujają w obłokach zamiast mysleć i proponować sensowne rozwiązania to mało powiedziane. Choć sorry, zapomniałem, jest wiadukt nad torami kolejowymi i tam idzie tez jakaś ulica górą. Czyli jeden węzeł nad ulicą osiedlową i jeden nad ścieżką rowerową. Jak oni to robią?! Węzeł Brzeziny. Trasa na żółto 2x2, bezkolizyjna na całej długości. Można też rozważyć przebieg trochę bliżej Nowosolnej, czyli wariant biały. W sumie nie wiem czemu tak tego nie zaprojektowano? Byłoby idealnie, jedyne co bym dodał to rondo turbinowe zaraz przy węźle by ten dzisiejszy łącznik szedł do starej drogi Teraz mamy lekką zadyszkę finansową związaną z realizacją wcześniejszych planów. Niekorzystna sytuacja na rynku budowlanym jeszcze gwałtowniej odsuwa wszelkie nowe pomysły. Konstytucyjną traktował bym rozdzielnie - w tej części miasta jest konieczna i nie ma dla niej specjalnej alternatywy. Jaką zadyszkę związaną z realizacja wczesniejszych planów. Darek już tu pokazywał udziały procentowe budżetu na inwestycje i te udziały były wyraźnie niższe niż w innych miastach. Juz pomijam sensowność części z nich, jak np. stadiony. Jeśli jest zadyszka to wiązana z złym zarządzaniem finansami. Każde skrzyżowanie bezkolizyjne to olbrzymi koszt, dlatego oczywiście warto budować te, które rzeczywiście mają największe znaczenie. Dla są to góra 3 takie skrzyżowania i to też rozłożone na lata (Limanowskiego, Legionów, Obywatelska) ze wskazaniem na Legionów w pierwszej kolejności. Ważne przynajmniej dla ruchu lokalnego, bo korki tranzytowe tylko przeciśnie kilka skrzyżowań dalej - np. na Zgierską/Sikorskiego. W wielu przypadkach niestety mamy deadlock, jedna inwestycja trzyma drugą, a nie ma środków, by stworzyć obie i nie narazić się na zarzuty niegospodarności lub nieprzemyślanych decyzji. Zbudowaliśmy trzypoziomowy węzeł przy Fabrycznym tylko po to, by nowotargową urwać na lata 150 metrów od tego węzła, zbudowano 3 stadiony, gdzie może się okazać, że jeden będzie pusty, zbuduje się za 100 mln drogę, która głownie obsługiwać będzie dojazd do parkingów dla jednego kompleksu biurowego, będziemy budowac tunel dla tramwajów by parę osób na godzinę nie musiało przejść przez jezdnię na stację ŁKA, trzypoziomowe skrzyżowanie TG z Rzgowską choć starczyłaby tam estakada, czy ogryzki węzła z TŚ która jest na święty nigdy, a ty piszesz, że rozwiązania bezkolizyjne są drogie? Gdyby ktoś myślał logicznie w UMŁ, rozwiązywał realne problemy to z samego odchudzenia, rezygnacji czesci z tych inwestycji miałbyś już 2-3 węzły na Włokniarzy. Niestety mamy takie władze a ni einne, logika, racjonalność itp. to sa słowa obce. Najważniejsze by wydac dużo bo to ładnie na plakatach wygląda, stąd np. będzemy niedawno wyremontowany wiadukt burzyć i budowac linię tramwajową pośrodku niczego. Czyli potencjalna kasa na węzeł na Włokniarzy idzie się .... Chociażby takie, że większość z tych ulic nie leży na pustyni. Trasa Górna przebiega w nowym śladzie, w którym nie istniało zbyt wiele dróg poprzecznych, a tam gdzie istniały są skrzyżowania na jednym poziomie i nie jest to wtedy droga bezkolizyjna. Na ul. Rokicińskiej, Piłsudskiego, Bandurskiego, Maratońskiej, czy Brzezińskiej lub Strykowskiej istniejąca infrastruktura rozprowadza również ruch lokalny i osiedlowy, więc ograniczenie (wynikające z przepisów) liczby skrzyżowań i stworzenie rzeczywiście bezkolizyjnej trasy nie jest technicznie możliwe. Od kilku postów próbujecie udowodnić sens istnienia bezkolizyjnej trasy prowadzącej ze wsi na wieś przez środek Łodzi. Po co? W imię międzymiastowego turnieju przez które miasto da się szybciej przejechać? Wiemy już od jakiegoś czasu, że da się szybko przejechać przez całą Łódź - motocyklem (ile tam było, 8 minut?) Kolega naprawdę musi pracować w UMŁ... Po kolei, zjazd z A1, mamy dziś drogę dojazdową do ronda 2x2, Tam droga zjazdowa powinna przechodzić w 2+3 (trzy pasy na zjeździe) gdzie ten zewnętrzny pas jako bypass omija pierwsze rondo, przechodzi w estakadę nad Rokicińską (poodobną do tej z TG) i łagodnie włącza sie w Rokicińską. Jest to nie dość że technicznie wykonalne to wcale nie jakoś specjalnie drogie. Przy wersji na bogato można (ale nie trzeba) zrobić podobne rozwiązanie dla ruchu z Łodzi na A1. Rokicińska jest generlanie odsunięta od zabudowy, być może gdzieniegdzie potrzebna byłaby jakaś jezdnia zbiorcza, ale nic tam nie stoi na przeszkodzie, by na odcinku wiadukt kolejowy-rondo przy A1 postawić wiadukty lub tunele przy skrzyżowaniach. Nie ma żadnych technicznych przeciwskazań, poza tym nie jest to aż tak drogie jak się to może wydawać. Pamiętaj że miasto zamierza budowac drogę obsługującą głównie działkę jednego inwestora za 100 mln czy budowac tunel tramwajowy by nie trzeba było przechodzić przez jezdnię by dojść do ŁKA Przy Konstytucyjnej czy Niciarnianej wystarczyłby tunel. Miejsca jest wiecej niż w okolicach Centralu. Tunel był planowany od Sarniej, do Targowej, Mosty Łódź budując istneijacy tunel chciało go przedłużyć za Kilińskiego. Znowu nie ma żadnych technicznych przeciwskazań. Możemy mieć drogę porównywalną z Lublinem jako dojazd do centrum z A1 (Gdańsk ma podobną, nie wiem jak Rataje traktować, ale Poznań do ronda Rataje też). To jest kwestia pieniędzy. Należałoby to podzielić na etapy, zrobić rzeczy na dziś najprostsze (czyli ten bajpas z wiaduktem przy samym węźle z A1) oraz wąskie gardła (marszałki, Niciarniana). przy okazji budowy Konstytucyjnej, zrobić węzeł Konstytucyjna, a resztę w miarę możliwości i potrzeb. da sie, nie są to kosmiczne pieniądze, potrzebne są chęci a przede wszytskim zmiana mentalności autofobicznych władz Łodzi
tu nic nie ma, won. Posted on October 30, 2016 October 30, 2016 by kpr2877. Scattered Clouds, 5°C . Kolejowa 34 . Nic więcej nie wpada mi do głowy.
Ludzi online: 2694, w tym 60 zalogowanych użytkowników i 2634 gości. Wszelkie demotywatory w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Nie łudź się, świrze. Don't delude yourself, fahrbot. Nie łudź się, Sulu. Don't kid yourself, Sulu. Ale nie łudź się. But don't kid yourself. Tłumaczenia w kontekście hasła "Nie łudź się" z polskiego na angielski od Reverso Context: Nie łudź się, że różnisz się ode mnie.
Ja nie mam nic, Ty nie masz nic, a on ma dzisiaj urodziny 😁 Andrzej Seweryn, czyli Maks Baum z Ziemi Obiecanej kończy dzisiaj 77 lat 🥳 25 Apr 2023 15:00:24
NUy99OE. j3xcc0i4pv.pages.dev/157j3xcc0i4pv.pages.dev/96j3xcc0i4pv.pages.dev/74j3xcc0i4pv.pages.dev/101j3xcc0i4pv.pages.dev/208j3xcc0i4pv.pages.dev/395j3xcc0i4pv.pages.dev/275j3xcc0i4pv.pages.dev/12j3xcc0i4pv.pages.dev/268
łódź tu nic nie spadło